Parkowanie w Międzygórzu niestety bywa trudne. Niewiele jest publicznych parkingów, szczególnie w porównaniu do liczny osób, które zastanawiają się gdzie zostawić auto chcąc wejść na Śnieżnik. Jest kilka opcji.
Piwerwszy duży parking znajdziemy już przy wjeździe do Międzygórza naprzeciwko cmentarza. Znajduje się on w pewnym oddaleniu od centrum miejscowości, nie mówiąc o szaku na Śnieżnik. Ale jest bezpieczny, komfortowy. Stoi tam wprawdzie parkomat, ale od jakiegoś czasu jest nieczynny.
Kolejny parking znajduje się naprzeciwko pensjonatu Dom nad Wodospadem. Ten już jest niemal przy samym centrum Międzygórza. Jest płatny (opłaty pobiera parkingowy).
W ścisłym centrum Międzygórza istnieją tylko pojedyncze miejsca parkingowe. Większy parking, również zapotarzony w parkomat, znajduje się naprzeciwko DW Gigant. To z kolei wygodne miejsce aby wyruszyć na Marię Śnieżną lub do Ogrodu Bajek. Na końcu ulicy Sanatroyjnej również istniał parking, ale został on mocno uszkodzony podczas ostatniej powodzi.
Dalej jadąc w górę ulicy Śnieżnej sporo miejsc znajduje się na dużym placu stanowiącym przystanek autobusowy. Wprawdzie nie jest to oficjalny parking, ale można tam spokojnie i bezpłatnie zostawić auto pamiętający tylko, aby zostawić miejsce na zatrzymanie się i manewry autobusu.
Najpopularniejszy parking na drodze na Śnieżnik to tak zwany Parking pod Skocznią. Składa się z dwóch części – niewielkiego placu przed wjazdem do lasu (obok Stodoły). Na tej części obowiązuje zakaz parkowania w dni powszednie między 7 a 15, parking jest wtedy przeznaczony na maszyny leśne. Drugi, większy parking znajduje się zaraz po wjedzdzie do lasu po prawej stronie oraz po drugiej stronie rzeki (przejazd przez most). Mieści się tam kilkadziesiąt aut. Oba parkingi są bezpłatne. W chwili pisania tych słów parking leśny jest jednak nieczynny z uwagi na uszkodzenia, które spowodowala powódź. Przed przyjazdem upewnij się na grupach na FB czy parking jest już dostępny.
W dni kiedy Międzygórze przeżywa najazd turystów (głównie długie weekendy) te prakingi jednak nie wystarczają. Wtedy bardzo często auta zostawiane są na poboczach dróg, a nawet boisku czy polach namiotowych. Zdecydowanie nie rekomendujemy takiego zachowania, zarówno straż leśna jak i gminna często za takie postępowanie wystawia mandaty. Dodatkowo stwarza to zagrożenie a niekiedy utrudnia przejazd służbom ratunkowym (np. GOPR). Należy brać to po uwagę nawet zostawiając auto na parkingu oficjalnym – przejazd szerokości wozu strażackiego powinien zawsze zostać.
Na pocieszenie – w czasach najbardziej intensywnego ruchu turystycznego, niektórzy lokalni mieszkańcy udostępniają swoje posesje (odpłatnie) na cele parkingowe.